Głównym celem imprezy był aktywizacja i integracja społeczności lokalnej. Piknik był okazją do promocji produktów lokalnych, walorów kuchni regionalnej. W programie imprezy przewidziano m. in. konkurs kulinarny dla lokalnych kół gospodyń wiejskich na najlepszą potrawę w z dziczyzny. Wybrano najatrakcyjniejsze stoisko, przeprowadzono zawody sportowe.

Atrakcyjność festynu podnosiły pokazy zwyczajów łowieckich, ślubowanie i odprawa myśliwych. Organizatorzy liczyli głównie na amatorów dań z dziczyzny, degustacja wyrobów przyciągała smakoszy zdrowej żywności. Były również atrakcje dla najmłodszych, gry i zabawy z nagrodami.

Udział w imprezie brali również także leśnicy z Gołąbek, którzy zorganizowali własne stoisko pod zielonym namiotem z logiem LP. Zaprezentowaliśmy wydawnictwa, gadżety, konkursy przyrodnicze dla dzieci i młodzieży. Wzięcie miało koło z loterią pytań przyrodniczo – leśnych, nie brakowało amatorów nagród i upominków. W większości nie mieli kłopotów z odpowiedzią, nawet na bardziej skomplikowane pytania. W razie czego, zawsze była możliwość rodzinnej konsultacji i telefon do przyjaciela.

Namiot LP przyciągał leśnym wystrojem, przyrodniczymi akcentami. Byliśmy przygotowani na pytania o dziką zwierzynę i przyrodnicze atrakcje. Milusińscy musieli dotknąć eksponaty zwierzaków, wiara to jedno, ale sprawdzić warto, na dzika dało się nawet wsiąść. Zainteresowani mieli okazję na pogłębienie edukacji z zakresu gospodarki leśnej, bliższe poznanie rozlicznych funkcji, które las wypełnia na rzecz lokalnej społeczności. Skrzętnie pilnowaliśmy znajomości wiedzy na temat rosnącej lesistości kraju.

Sporym zainteresowanie cieszyła się promocja monografii pt. „Lasy Pałuckie. Z dziejów Nadleśnictwa Gołąbki". Książka Mariana Przybylskiego zawiera historię lasów, gospodarki leśnej, ludzi, którzy się jej poświęcali. Na tle historii regionu ukazane zostały zmienne losy Pałuk, krainy związanej z kolebką naszej państwowości. Jest nowością na wydawniczym rynku, uzupełnieniem wiedzy przyrodniczej, promocją wkładu jednostek Lasów Państwowych na rzecz społeczności lokalnych. Do stoiska ustawiła się kolejka, pod nieobecność autora, książki podpisywał Nadleśniczy Marek Malak. Wpis zapraszający do odwiedzania i podziwiania pałuckich lasów znalazł się na pierwszych stronicach kilkudziesięciu książek.

Swoich amatorów miały również zespoły Capella Zamku Rydzyńskiego i Zdarta Płyta, które zaprezentowały program rozrywkowy. Patronat medialny nad imprezą sprawował Tygodnik Powiatu i Gmin oraz Polskie Radio Pomorza i Kujaw. Leśnicy wśród zielonych mundurów myśliwych dobrze komponowali się w klimacie festynu. Promocja dziczyzny i tematów przyrodniczych z udziałem wielu partnerów była udana, co zapowiada kolejne edycje.

JP